Menu

17 lutego 2013

Lush ,,wszystko'' o farbowaniu henną

  • Nie jestem zwolenniczką trzymania się na siłę naturalnego koloru włosów.
    Nie uważam, żeby prawdą było stwierdzenie, że w naturalnym kolorze włosów zawsze będzie nam najlepiej. Moje ,,prawdziwki’’ (słownictwo zapożyczone od Kokardki Mysi Klik Klik) są typowo słowiańskim kolorze, szyli szarobury, ciemny blond, zwany mysim. Farbuję się od czasów studiów, a henną od ponad roku. Od razu zaznaczam, że w całym moim życiu używałam tylko henny Lush`a, nie miałam do czynienia z bardzo popularnym produktem Khadi.

    Wbrew pozorom  henna Lush`a jest łatwa w użyciu, wygodna w dzieleniu na porcje oraz przechowywaniu.


    Opis produktu:

    Lushowe farby są prasowane w tabliczki podobne do czekoladowych. Składają się z sześciu kostek. W zależności od długości oraz gęstości włosów możemy odłamać sobie odpowiednią ilość produktu. Najłatwiej jest to zrobić poprzez lekkie nacięcie tabliczki naokoło, wystarczy lekko naciąć na głębokość około 3mm. Po takim zabiegu kostka odłamuje  się bardzo łatwo.




    Potrzebna ilość:

    Przy moich krótkich, średnio gęstych włosach ściętych  na boba wystarcza mi kostka do farbowania. Widziałam, że jedna z blogerek używa 2 na swoje długie włosy do połowy pleców. Przy długich i gęstych włosach jak np. ma Anwen proponowałabym 3-4 kostki.

    Wydajność

    Jak widać po poprzednim punkcie taka tabliczka starczy nam, na co najmniej 3 farbowania. Jej cena to 10.95 euro, czyli wychodzi mniej niż 4 euro za farbowanie. Dla mnie wychodzi mniej niż 2 euro J.

    Sposób przygotowania

    Bierzemy ilość kostek odpowiednią dla naszych włosów. Kostki wkładamy do miseczki. Pamiętaj, że może ona pofarbować, dlatego polecam szklane. Cała miseczkę wkładamy do łaźni parowej, czyli lekko gotującej się wody w garnuszku. Do miseczki z kostkami henny dolewamy niewielką ilość gorącej, zagotowanej wody. Zawsze lepiej jest dolać  wody niż odparowywać lub musieć dodać  następna kostkę henny. Powoli gotujemy wodę w garnuszku, a henna się rozpuszcza. Można, co jakiś czas mieszać hennę, aż do całkowitego rozpuszczenia.

    Według Lush`a hennę należy nakładać ciepłą! Oczywiście nie prosto z garnuszka, bo się poparzymy. Przed nałożeniem  henny polecam założyć koszulkę, której nie będzie wam szkoda lub się rozebrać. Nie zapomnij założyć rękawiczek! Lush zawsze dodaje je do zestawu J. Poleca się przy brązowych hennach pozostawić je na włosach niczym nieokryte,  a czerwona zafoliować. Ja zawsze na wszystkie henny nakładam kolię kuchenną, a na nią ręcznik. Wtedy nie jest mi zimno w głowę i nic się nie sypie J.

    Samą hennę trzymamy 2-4 godziny. Ja zawsze trzymam 2 bo więcej mi się nie chce. Hennę spłukujemy letnią wodą, można do tego użyć delikatnego szamponu lub odzywki. Lush poleca nie myć włosów 48 godz. po farbowaniu, do czasu uzyskania ostatecznego koloru.



    Efekty

    Ponieważ henna jest naturalnym składnikiem, farbowanie nią przebiega inaczej niż przy zwykłych farbach. Przy kolorze czerwonym kolor lekko wzmocni się w ciągu 24h. Kolory brązowe ciemnieją w ciągu 48h. Jest to spowodowane reakcja z naszymi włosami, utlenianiem. Włosy po hennie mogą być tępe, sztywne i szorstkie. Minie to po pierwszym myciu. Po regularnym użytkowaniu henny mogę zauważyć, że moje włosy są grubsze oraz mocniejsze, jest to spowodowane obklejaniem się henny wokół włosów. Nie ma to nic wspólnego z obrzydliwym obklejaniem się sylikonów wokół włosów! Włosy wciąż będą wstanie przyjmować składniki z odżywek, wcierek itd.

    Podsumowanie:

    Plusy

    - piękne krycie
    - fajne kolory do wyboru (czerwień, machoń, ciepły brąz oraz czerń)
    - wspaniałe odżywienie włosów
    - zapach ziołowy (ja go kocham)
    - prosty w przygotowaniu (zrobić wanienkę parową i już)
    - pięknie się rozpuszcza, jogurtowa konsystencja ułatwia manipulacje
    - kostki pozwalają na łatwy podział ilości w stosunku do zabiegu (krótkie włosy 1 kostka, 2 kostki średnie włosy, gęste 3-4 kostki)
    - wydajne
    - włosy stają się gęstsze, błyszczące i mocne
    - zauważyłam, że się tak nie łamią, łatwo się układają
    - cena adekwatna do wydajności
    - fajny skład wzbogacony olejkami

    Minusy

    - dostępność
    - dla niektórych cena
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...