Menu

24 lutego 2014

Brwi jak zapuścić i podkreślić - część pierwsza

Cześć Robaczki!

Dzisiaj post inspirowany brwiami Kasi Klik Klik. Kocham piękne gęste podkreślone brwi, ale jak możecie zobaczyć na moich postach to moja walka wciąż trwa. Brwi już zapuszczone w 90%, teraz zostało tylko podkreślenie ich.




Dzisiaj część pierwsza, czyli najlepsze sposoby jakie znalazłam i używałam w celu zapuszczenia brwi. Oto porównanie:

Przed zapuszczaniem:

W trakcie:


Stan na dzisiaj:



Najczęstszy błąd w trakcie zapuszczania.

Zbyt częste poprawki. Mam tu na myśli wyrywanie tych włosów które odrosły i rzucają się w oczy… ja wiem ja rozumiem, że to brzydko wygląda, ale ja tak bo będziecie do końca życia zapuszczać! Zauważyłam, że jestem w stanie dłużej przetrzymać nie wyrywanie (samej) włosków jak na powiekę położę korektor wtedy nie rzucają się w oczy.

Samodzielna regulacja. Często jest tak, szczególnie w moim przypadku, że jak zapuszczamy brwi i same je regulujemy to powtarzamy schemat tego samego kształtu i nierówności. Czasami warto oddać się w ręce specjalisty. Jak już chcemy to robić same to mam na to parę sposobów – patrz daje.

Mój sposób na brwi? Narysuj, wyreguluj i zmyj. O co chodzi?

Zanim zacznę regulować brwi, biorę kredkę do brwi lub oczu i na oczyszczoną, odtłuszczona twarz domalowuje sobie brwi w takim kształcie jakim chciałabym aby odrosły. Powili spokojnie i dokładnie, obydwie na raz.  Oczywiście nie pokonamy natury i tam gdzie nigdy nie rosły nam włoski nigdy nie urosną, ale wypełniamy braki i nadajemy im kształt i grubość która nam się podoba. Polecam ciemne brązy i czernie, ma się rzucać w oczy i nie musi wyglądać naturalnie.

Drugi punkt to regulacja. Powoli i delikatnie aby nie rozmazać kredki wyrywamy wszystkie włoski które nie zostały pokryte kredką, czyli to co jest nadmiarem. Moja rada, aby kredka się nie rozmazywała warto ją zagruntować, polecam lakier do włosów. Lakier spryskuje na starą szczoteczkę do tuszu i przeczesuje brwi.

Zmywamy. Teraz zmywamy kredkę i już! Oto mamy wyregulowane brwi w pożądanym kształcie i… czekamy jak reszta odroście, a w tym czasie ubytki uzupełniamy. O uzupełnianiu ,,for dummies’’ czyli takich sierotek jak ja J będzie w następnym poście.

Zapuszczamy, malujemy, wyrywamy, podkreślamy


Inne posty o brwiach na blogu:


Całuski
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...