Cześć Robaczki!
Zanim zacznę pisać chce tylko zaznaczyć , że nie jestem
dietetykiem… ale parę podstawowych rzeczy wiem. Dzisiejszy post powstał po tym
jak na innym blogu przeczytałam jak to dziewczyna zachwala dietę 1000kcal… i tu
się zaczęło:
- Z typu pisania spodziewałam się jakiejś 14-17-latki, ale wg zakładki o autorze 20-ścia z przecinkiem.
- Dziewczyna jada 1000kcal z gotowych produktów. Nie gotuje tylko je to co jest przygotowane, pakowane i ma podana ilość kalorii. Niestety nie podaje przykładów, ale spodziewam się wszystkiego co jest porcjowane i w pudelkach. Ser w plastrach, jogurty, chlebki ryżowe itp.
- Zaznacza, że nigdy nie przekracza 1000kcal. Jada tylko pakowane rzeczy i liczy kalorie, aby zawsze było mniej niż 1000kcal.
- Jednoznacznie pisze, że dieta ją osłabiła i nie była w stanie ćwiczyć i źle się czuła w pierwsze dni (post powstał w 7 dniu diety). Jest to efekt ,,zagłodzenia’’ organizmu oraz niedoboru witamin oraz składników mineralnych.
- Dietę 1000kcal robi co roku od 2 lat – czy to przyznanie się do efektu jo-jo?
- W komentarzach jednoznacznie pisze, że zdrowa dieta to nie dla niej. WTF?
Nie wiem ile razy już czytałam taki posty, nawet nie proano,
ale taka czystą głupotę, która powtarzana wielokrotnie wcale nie staje się
mądrzejsza...
Dieta 1000 kcal jest zdecydowanie nieodpowiednią dietą... wg
mnie to nawet nie dieta, ale głodówka. 1000kcal jest najbardziej niebezpieczna
dla zdrowia, gdy ma się poniżej 22lat (stan wzrostu/rozwoju).
Zbyt długo stosowana dieta niskoenergetyczna może doprowadzić
do niedoborów białka, witamin i minerałów, a przez to do pogorszenia
samopoczucia i zdrowia. Od razu zaznaczę, że przyjmowanie suplementów –
nawet 10 tabletek dziennie – nie będzie tak dobrze przyswajalne jak zbilansowana,
bogata w witaminy dieta.
Niskokaloryczna dieta odchudzająca (dieta 1000) może przez
krótki czas służyć odchudzaniu w przypadku nadwagi lub otyłości (BMI powyżej
26), jednak zaraz po wyjściu z nadwagi lub otyłości należy powoli podwyższać
ilość przyjmowanych kalorii (o tym za chwilkę). Oczywiście taka dieta przy nadwadze/otyłości
musi być przeprowadzona pod okiem lekarza/dietetyka, aby nie zrobić sobie
krzywdy…
Stopniowe rozszerzanie diety (tzw. wychodzenie z diety) jest również jedynym sposobem na zapobiegnięciu efektowi jo-jo. Wychodzenie z diety polega na powolnym zwiększaniu kaloryczności posiłków do poziomu dziennego zapotrzebowania własnego organizmu. Do diety, którą się stosowało, należy dodać około 1000 kcal dziennie oraz po 1-3 tygodniowym okresie takiego zwiększenia skontrolować wagę. Na przykładzie: tydzień 1 1000kcal 60kg, gdy nasza waga spada w tygodniu 2 dodajemy 100kcal każdego dnia czyli dieta 1100kcal, jeśli wciąż spada znów dodajemy.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że stosując dietę głodową
jaka jest 1000kcal doprowadzimy do rozregulowania metabolizmu. Rozregulowanie
metabolizmu jest równoznaczne z szybszym przybieraniem na wadze. Pomyślcie
logicznie – głodzicie organizm, wiec jak dacie mu coś extra to zacznie
chomikować na wszelki wypadek, gdybyście znów chcieli go głodzić.
Jak przyspieszyć metabolizm już wkrótce.
Całuski
K.
