Inspirujące wnętrza - zagospodarowanie przestrzeni pod schodami

Cześć Robaczki!

Mam nadzieje, że dzisiejszy post przyda się niektórym z was, albo przynajmniej zainspiruje do przyjrzenia się zagospodarowaniu przestrzeni w waszym domu/mieszkaniu.

Jestem pokoleniem Ikea, kocham ich prostotę, funkcjonalność i wykorzystanie nawet małych przestrzeni. Dodatkowo biorąc pod uwagę ceny mieszkań w Polsce, coraz więcej osób jak już kupuje to malutkie mieszkania. Z tej też przyczyny z chęcią rozpocznę cykl postów o zagospodarowaniu przestrzeni.

W Irlandii pod schodami najczęściej znajdziemy łazienkę dla gości, a dokładnie ubikacje. Osobiście uważam, że to dobry pomysł, bo nikt mi się nie będzie pałętał po domu. Bardzo podoba mi się takie szeroko otwierane podwójne drzwi, zastanawiałabym się również nad przesuwanymi/wsuwanymi w ścianę, jeśli oczywiście byłoby wystarczająco miejsca.  Pod najniższym punktem schodów oczywiście powinien znaleźć się kibelek jak na poniższych zdjęciach.

Innym bardzo ciekawym, ale chyba niezbyt popularnym pomysłem na zagospodarowanie przestrzeni pod schodami jest łóżko, sofa lub inne miejsce odpoczynku i relaksu. Myślę, że ot świetny pomysł, jeśli mamy do czynienia ze schodami wewnątrz budynku/mieszkania a nie w holu/przejściówce. Wg mnie to może być wspaniały kącik do zaszycia się z książką w ręku lub muzyką.

Najbardziej wg mnie popularnym sposobem zagospodarowania przestrzeni pod schodami jest biblioteka lub proste pułki na książki. Jak w poprzednim wypadku wydaje mi się to dobrym pomysłem jeśli mamy do czynienia ze schodami w pomieszczeniu, a nie holu.

Przeszukując Internet natknęłam się również na zupełnie nietuzinkowy pomysł wykorzystania przestrzeni, czyli jako domek dla psa. Jako miłośniczka psów od razu się w nim zakochałam! Myślę, że dla kota byłby to super pomysł jako, że mamy dużo miejsca na zbudowanie schowków, czy ścianek do wspinaczki.

Jednym z najbardziej praktyczny zastosowań przestrzeni pod schodami są poniższe zdjęcia. Myślę, że mówią same za siebie :)

Oczywiście w zestawieniu musiało znaleźć się coś dla dzieci. Wbudowany domek wydaje mi się nietuzinkowym pomysłem, do tego można się popisać umiejętnościami aranżacji wnętrz. Kolory, dodatki, małe drzwiczki i okienka :)

Przestrzeń tą można tez wykorzystać jako małe biuro. Jako, że będziemy siedzieć, to nie potrzebujemy wysokich sufitów, poza tym będzie tu wystarczająco dużo miejsca na półki. Osobiście bardzo podoba mi się ten pomysł, bo lubię siedzieć w takich kącikach, szczególnie zdjęcia po prawej pokazują co lubię :)

Przestrzeń ta można również wykorzystać praktycznie, jako pralnie lub pomieszczenia gospodarcze. W końcu możemy zamontować drzwi i zaoszczędzić miejsce w kuchni lub łazience na pralkę lub suszarkę.

Innym praktycznym zastosowaniem są schowki, półki i szuflady. Można tu przechowywać odkurzacz, chemię do sprzątania, deskę do prasowania, czy kuty i kurtki, aby nie były na wierzchu.

Tyle na dzisiaj kochani całuski!

K.