Uwaga, Uwaga
dzisiaj nowy post z serii DIY, czyli mój ulubiony typ potów.
Kto robił w
życiu peeling kawowy to wie, że to boski
wynalazek, ale diabelsko brudzi wszystko dookoła. Nie znoszę sprzątać,
szczególnie niepotrzebnie.
Całkiem
niedawno wynalazłam w Internecie proste i skuteczne rozwiązanie problemu
kawowego w postaci mydła peelingującego Klik Klik
Oto jak
wykonałam Swoje mydełko:
Zakupiłam
zapachowo neutralne mydełko. Starałam się znaleźć jakiś prosty skład, a
skończyło się na Arko. Powtarzam neutralny zapach! Mydło będziecie mieszać z
kawą dlatego zapachy musza współgrać (lub być bezzapachowe). Ja swoje kupiłam
orzechowe, ale zapach ma neutralny i lekki.
Co nam
będzie potrzebne?
- Mydło w kostce o neutralnym zapachu
- Zmielona kawa, może już być wcześniej zaparzona, będzie wtedy jeszcze mniej brudzić J
- Jakiś olejek wg życzenia- niekonieczne
- Tarka z dużymi oczkami
- Szklana miseczka
- Garnek z wodą do włożenia miseczki
- Foremka do mydła - pudełko
Jak przygotować mydło?
Do szklanej miseczki starłam na tarce z dużymi oczkami moje mydło.
Całość włożyłam
do łaźni wodnej, aby się rozpuściło. Aby ułatwić ten proces dodałam trochę
olejku migdałowego z tego postu Klik Klik.
Ponieważ
wcześniej miałam już zaparzona kawę i ,,fusy’’ odłożyłam nie musiałam się teraz
o to martwić. Lepiej jest przygotować sobie fusy wcześniej, ale na potrzeby postu zrobiłam wszystko na raz jeszcze. Zmieliłam kawę i zaparzyła. Kawę parzę, aby oddała kolor, który nam jest niepotrzebny.
Całość OD
RAZU przelewamy do naszego pudełko w której mydło będzie tężeć do wymarzonego
kształtu. Od razu przelać po wyciągnięciu z łaźni wodnej. Mydło zastyga bardzo
szybko (przynajmniej moje) i musiałam podchodzić do tego dwa razy bo za
pierwszym razem nie miałam gotowego pudełka i masa była za gęsta, gdy ja się
zorganizowałam.
Moje
spostrzeżenia z użytkowania:
Niesamowita
wydajność! To mydło starczy mi an parę miesięcy lub rok. Świetny ścierak, ale
dla niektórych może być za ostre. Zastanawiałam się czy alternatywnie nie
dałoby się zmieszać mydła z cukrem, albo po prostu zrobić żelowy peeling
cukrowy? Mydło brudzi minimalnie, bo nic się nie leje. . Trzymać w miarę z
daleka od wody inaczej jak każde mydło będzie mięknąć, rozpuszczać się i
brudzić wannę/prysznic.