Menu

6 czerwca 2013

Jak i czym się czesać? PlusTemat Tabu

Czym się czesać aby się rozczesać?

Myślę, że na tym świecie, szczególnie wśród długowłosych włosomaniaczek problem rozczesywania włosów, a ich nie wyrywania to poważna sprawa.

Swego czasu napisałam post z instrukcją obsługi używania szamponu, gdzie między innymi napisałam jak uniknąć/zminimalizować kołtuny po myciu włosów.

Usłyszałam niedawno że posiadaczki krótkich włosów, max za uszy, problemów z rozczesywaniem nie powinny mieć. Nic bardziej mylnego! Niepoprawne mycia, brak pielęgnacji czy zniszczone włosy to problem rozczesywania bez względu an długość włosów… ja mam już go za sobą!

Na dzień dzisiejszy posiadam trzy szczotki. Dwie Tangle Teezer, dużą rózową, oraz małą czarną z zatyczką do torebki. Poza dwiema TT posiadam drewnianą szczotkę z włosia dzika Khaja model Lena z ciemnym włosiem. Lena oraz TT to dla mnie niezbędnik, każda z nich ma inne zastosowanie.




Kiedy używam której szczotki

TT używam zawsze do rozczesywania włosów rano, po myciu, po olejowanie, w trakcie suszenia oraz w trakcie farbowania, gdyż jest plastikowa i łatwo ją domyć. Nie ciągnie włosów, jest wytrzymała i łatwo ja zachować w czystości.



Szczotka Khaja służy mi przede wszystkim do pożarnego wyczesania z zanieczyszczeń włosów wieczorem. Masuje nią tez skórę głowy, aby pobudzić krążenia. Włosy po przeczesaniu ta szczotką są zdyscyplinowane i błyszczące, ale bywają oklapnięte do ucieszy osoby z puszącymi się włosami. Dla tych co nie lubią ,,przylizanych włosów’’ polecam przeczesać szczotką i lekko je rozwiać palcami, u mnie sprawdza się idealnie.



Temat tabu

Nie uwierzycie , ale szczotki tez trzeba myć! Przepraszam za sarkazm, ale to co czasami widzę u ludzi… te szczotki z włosami z miesiąca lub więcej i te warstwy kurzu…. Bleeee…



Jak czyścic szczotki?

Z TT sprawa jest prosta, czymś ostro zakończonym wyciągamy włosy i myjemy z szamponie/żelu. Ja zawsze na koniec daje odżywkę bez spłukiwania w sprayu lub zwykła wymieszaną z wodą, tak na wszelki wypadek, aby włosy się nie elektryzowały.



A co z Khają? Otóż 2 ważne rzeczy. Nie moczyć i chronić przed kurzem. Nie moczyć gdyż to drewno i może się rozłazić, u mnie na przykład odkleja się okleina (osobna część) z tyłu szczotki. Moją szczotkę raz w tygodniu czyszczę, wyciągam wykałaczką wszystkie włosy a raz na jakiś czas (co miesiąc dwa) myje szamponem i pozostawiam odzywkę bez spłukiwania na włosiu dzika. Bardzo ważne jest, aby ta szczotkę zabezpieczać przed kurzem. Najprostszym sposobem jest położeniu włosiem w dół, ale zawsze się obawiam jego wygięcia. Mój sposób to wbicie we włosie szczotki TT, i mamy 2w1. Khaja się nie brudzi, a w TT nie wyginają się ząbki.



Bardzo kusza mnie szczotki jonizujące, jak będę miał dłuższe włosy to sobie taką sprawie. Jaki szczotki wy preferujecie? Macie może jonizujące?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...