Menu

30 grudnia 2014

Jak spersonalizować wynajmowane mieszkanie?

Cześć Robaczki!

Jako szczęśliwa posiadaczka wynajmowanego mieszkania, chciałabym zebrać tu kilka prostych sposobów na jego personalizacje. Jestem pewna, że wielu z was wynajmuje i tak samo jak ja jesteście zobowiązaniu zarówno do dbania o mieszkanie jak i do niezmieniania go. W większości przypadków nasze kontrakty dokładnie mówią co nam można, a czego nie. Najczęściej nie możemy przemalowywać ścian, zmieniać mebli.

I co by tu zrobić aby te nasze mieszkania upiększyć?


Ściany

Rozumiem, że Landlord (właściciel mieszkania w Irlandii) nie chce dać pozwolenia na przemalowywanie ścian. Ja tez być się bała, że mi ktoś walnie różowe czy pomarańczowe ściany i co ja zrobię jak ta osoba się wyprowadzi? Po pierwsze musicie zadbać, aby landlord odmalował/odświeżył kolor ścian. Oczywiście standardowo wylądujecie z kolorem Magnolia (beżowo paskowy bardzo jasny), ale wierzcie mi to nie jest takie złe, bo wszystko do tego pasuje. Zawsze możecie poprosić, czy nie dałoby się zrobić jakiejś ściany w kolorze kawy z mlekiem, czy szarej lub białej. Czasami wystarczy tylko jedna ściana w innym kolorze, aby pomieszczenie nabrało nowego wyglądu.


Innym pomysłem na ożywienie ściany której nie lubimy jest wielki obraz. Mam takowe, Ikeowską zebrę wiszącą nad łóżkiem w sypialni oraz ikeowski londyński autobus w livingroom’ie. Obydwa obrazy są proporcjonalnie ogromne w stosunku do ściany i początkowo byłam sceptyczna czy to się sprawdzi. Przyznam się szczerze, że są one na stałe wpisane w wystrój mojego mieszkania i nie wyobrażam siebie jak ściany mogą wyglądać bez nich.


Obrazy to nie Twoja broszka? To może nalepki? Już od wielu lat możemy zaprojektować lub zamówić/kupić gotowe nalepki na ścianę. Przychodzą one w różnych kształtach i kolorach, są łatwe do naklejenia i usunięcia w trakcie wyprowadzki.


Polecam rozglądać się na wyprzedażach w Ikea, adverts.ie oraz gumtree.ie.

Dywanik

Dywaniki można użyć w livingroomie, przedpokoju czy sypialni. Są one idealnym rozwiązaniem na ożywienie oraz ocieplenie pustego wnętrz. Dywanik w przedpokoju najlepiej wybierać praktyczny i szybki do czyszczenia, przede wszystkim będzie on nam służył jako zbieracz brudu. Niestety ciężko jest znaleźć coś ładnego i dużego, co posłuży jako wycieraczka w przedpokoju (nie mamy wycieraczek przed drzwiami) i zakryje moją tanią panelową podłogę. Na dzień dzisiejszy musiałam zadowolić się ciemnym i prostym dywanikiem – stricte praktycznym i wybitnie nudnym. W sypialni polecam miękkie i ciepłe dywaniki, przyjemniej nam się będzie wychodzić z łóżka na miękki i ciepły dywanik. W livingroomie w moim przypadku postawiłam na coś w miarę prostego i dużego, aby znów zakryć brzydkie panele.


Tu znów polecam Ikea lub odkupienie używanego np. na adverts.ie lub Gumtree.ie.

Zasłonki

Jeden z najprostszych sposobów na polepszenie wyglądu mieszkania. W naszym mieszkaniu większość zasłon była gruba i beżowa, a tam gdzie nie było zasłon były szerokie drewniane żaluzje. Żaluzje z okien balkonowych zostały całkowicie zdemontowane i zastąpione trzykolorowe zasłonki. W sypialni beż został zastąpiony ciemnym fioletem pasującym do kolory ściany. Jedyne miejsce gdzie pozostały oryginalne beżowe zasłony to spare room. Służy on nam jako schowek oraz siłownia.


Poduszki i pokrowce

Wprowadzając się do mojego mieszkania miałam szczęście, gdyż sofy zostały od razy wymienione na nowe. Niestety są słabej jakości, a ich czekoladowo brązowy kolor nie jest najciekawszy. W naszym przypadku wystarczyło parę poduszek aby nadać nowy wygląd pomieszczeniu. Jeśli jesteście posiadaczami starych sof czy kanap i nie możecie się ich wyzbyć to polecam nowe pokrowce na siedziska lub dopasowanie koca/pokrowca do kształtu sofy.


Lampy i ozdoby

Czasami wystarczy parę drobiazgów, aby  upiększyć nasze wnętrze. Kosz z owocami, wazon z kwiatami, stojak na kwiaty, poduszki na krzesła.


Niestandartowo

Czasami warto tez zmienić parę nietypowych rzeczy jak klamki. Zmieniając uchwyty szafek, nie uszkadzamy ich i jednocześnie nadajemy im bardziej spersonalizowanego wyglądu.

Istnieją różne typy uchwytów i relingów do zahaczenia o drzwiczki szafek lub drzwi. Wieszając na nich kolorowy ręcznik w kuchni lub lustro na drzwiach zyskamy trochę kolorów lub optyczne powiększenie pomieszczenia.


Czy myśleliście kiedyś o usunięciu drzwiczek? Okazuje się, że taki zabieg znacząco powiększa wizualnie przestrzeń. Sama nie jestem zwolenniczką takiego rozwiązania w kuchni czy przedpokoju, ale w sypialni zamienienie drzwiczek na zasłonki ułatwia nam dostanie się do zawartości szafy oraz można je kolorystycznie spersonalizować.

Tyle na dzisiaj, a jakie są wasze pomysły na personalizacje przestrzeni?

K.


Subskrybuj przez maila


Polub FanPaga 



Zasubskrybuj Instagram

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...