Tisserand to marka została
założona przez Roberta Tisserand, który był zafascynowany wiedzą matki o
aromaterapii. Robert chciał, aby w każdym domu zagościły w produktach domowego
użytku olejki, jako nieodłączna część aromaterapii. Pierwsza firma powstała pod
nazwą Aromatic Oil Company w 1974 roku w South London w jego domu. A w 1985
roku nowa firma Tisserand Aromatherapy
Products Ltd. która wciąż istnieje i sprzedaje swoje cudeńka.
Odżywkę do włosów Tisserand Tea Tree + Nourishing kupiłam w TkMaxie.
Był to jedyny produkt tej firmy na ich półkach. Ich produkty znalazłam również
w sklepie ze zdrową żywnością i kosmetykami w centrum Dublina.
Zapewnienia
producenta:
Lekka odzywka ma za zadanie odbudować równowagę oraz połysk
włosów bez uczucia ciężkości. Odżywka nadaje się do włosów normalnych oraz tłustych/oklapniętych
Zawiera organiczny olejek z drzewa herbacianego, który balansuje
skórę, odświeżający organiczny olejek z cytryny, revitalizujący organiczny
olejek z rozmarynu, wzmacniający ekstrakt z łopianu oraz nawilżający ekstrakt z
owsa.
Nie zawiera SLES, parabenów, czy syntetycznych zapachów.
Skład:
Aqua
(water), cetearyl alcohol, PEG-20 stearate, melaleuca alternifolia (tea tree)
oil, citrus medica limonum (lemon) peel oil, rosmarinus officinalis (rosemary)
leaf oil, citrus grandis (grapefruit) peel oil, eucalyptus globulus
(eucalyptus) leaf oil, citrus aurantium bergamia (bergamot) peel oil, articum
lappa (burdock) root extract, avena satvia (oat kernel) extract, limnanthes
alba (meadowfoam) seed oil, mentha piperita (peppermint) oil, melaleuca
quinquenervia (paperbark tea-tree) oil, abies sibirica (fir) needle oil,
achillea millefolium (yarrow) oil, chamomilla recutita (chamomile) flower oil,
elettaria cardamomum (cardomon) oil, lavandula angustifolia (lavender) oil,
phenoxyethanol, cetrimonium chloride, glycerine, cyclopentasiloxane,
polyquaternium-10, benzoic acid, dimethiconol, dehydroacetic acid, disodium
EDTA, ethylhexyglycerin, sodium acetate, sodium chloride, potassium sorbate,
sodium benzoate, citric acid, isopropyl alcohol, limonene*.
* NATURALLY
OCCURING WITHIN ESSENTIAL OILS. OUR PRODUCTS CONTAIN ONLY PURE ESSENTIAL OILS,
NOT SYNTHETIC FRAGRANCES. PRODUCT AND INGREDIENTS NOT TESTED ON ANIMALS BY OR
FOR TISSERAND AROMATHERAPY. MADE IN ENGLAND.
Opakowanie,
zapach, konsystencja.
Opakowanie jest wygodne w użytkowaniu. Odżywka stoi na
pokrywce, spływa w kierunku wylotu. Po otwarciu pokrywki odzywka nie wylewa
się, konsystencja jest dosyć gęsta, ale łatwo ją się wmasowuje we włosy. Zapach
jest silnie herbaciany, bez sztuczności. Dla ludzi, którzy nie lubią silnych
zapachów może być problematyczny.
Użytkowanie
Jest wydajna, ładnie się rozprowadza na włosach. Można ją pozostawić
na wiele godzina na skórze głowy lub tylko na 30 sekund tuż po myciu. Nawet pozostawiając
na włosach na krótka chwilę, pozostawia włosy niesamowicie gładkie, odżywione,
miękkie. Po wysuszeniu włosy nie są oklapnięte, ani obciążone, co często mi się
zdarza po alterze.
Podsumowanie
Odżywka na stałe zagości w mojej łazience. Mam zamiar
dokupić do niej szampon, jak tylko mój arganowy się skończy J. Jej jedyny minus to
słaba dostępność, ale jeszcze się rozglądnę. Cena jest przystępna 6-8 euro J
Więcej recenzji na Klik Klik Klik