Szkodliwe składniki w żywności - wstęp

Cześć Robaczki!

Czy wiecie jakie są najniebezpieczniejsze składniki występujące w produktach spożywczych?

Niektóre z nich wkradają się do naszego krwiobiegu, atakują narządy wewnętrzne a nawet manipulują połączeniami nerwowymi w mózgu. Jakie składniki sprawiają, że zwykłe produkty spożywcze stają się tykającymi bombami?

Czy wiedzieliście, że rocznie w Polsce jest 50 tysięcy zatruć pokarmowych (dane z Państwowego Instytutu Zdrowia Publicznego), a szacuje się ponad 20 razy tyle nie jest zgłaszane.

Największe zagrożenie naszego życia wiąże się z truciznami, które spożywamy powoli i latami, a które odkładają się w naszym organizmie jak aspartam, kwas fosforowy, akrylamid czy pestycydy. Istnieją amerykańskie oraz niemieckie badania, pokazujące, że w człowieku nagromadzonych jest ponad 200 różnych niepożądanych substancji.

Jakim cudem jest to możliwe? Otóż wszystko za sprawą ADI (Acceptable Daily Intake) czyli dozwolonej dawki dziennej – otóż nie ma ona żadnych naukowych podstaw! Badania nad ADI przeprowadzane były przede wszystkim przez samą branże spożywczą i w dodatku na zwierzętach, dodatkowo za podstawę biorąc XVI-wieczą zasadę, że to dawka czyni truciznę!

Świetnie cała sytuacje podsumował Profesor Erik Milistine z Uniwersytetu Sussex ,, tak zwana dozwolona dawka dzienna nie ma podstaw naukowych. Wartość ta nie opisuje bowiem ryzyka, a jedynie jego akceptowalność’’.

Zastanawiające jest dlaczego koncerny biorą aż taki duże ryzyko na siebie… otóż wiele substancji działa na nasz mózg powodując zmianę nastroju lub apetytu. Najlepszym przykładem są chipsy, za którego smak odpowiedzialny jest glutaminiam sodu, który w dużych dawkach stanowi neurotoksynę, która czyni nas długotrwale głodnymi – przez co jemy więcej!

W ciągu ostatnich 30 lat liczka osób chorujących na cukrzycę wzrosła o 50%. Dodatkowo liczba zdiagnozowanych nietolerancji pokarmowych w UE gwałtownie wzrasta, podobnie jak alergii.

Każdego roku miliony ludzi umierają na choroby związane z odżywianiem takie jak cukrzyca, schorzenia serca, układ krążenia oraz szereg nowotworów.

Źródło – świat wiedzy

Całuski

K.