To był bardzo leniwy tydzień, zero postów. Dzisiaj nawet zastanawiałam się czy wystawić swój post Capsule Wardrobe, czy nie będzie głupio tak jeden po drugim i czy was nie zanudzę... No, ale wyzwanie to wyzwanie! Obiecuje dzisiaj przysiąść i przygotować coś ciekawego na ten tydzień.
Tydzień 5 był przeciętny i niezbyt ciekawy. Wciąż męczy mnie przeziębienie i najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Pogoda jest zmienna, od 4 stopni i słońca jak teraz, do śniegu z końca tygodnia. Niestety wciąż muszę robić zdjęcia jednego dnia w weekend, gdyż te robione po pracy pokazują... nic.
Ciekawostka tego tygodnia, to że zamiast 7 ubrań miałam 6, bo z matematyki jestem kiepska :)
Myślę, że potrzebuje zainwestować w aparat bo moja komórka nie wyrabia.
Sobota i Środa
Czarne jeansy H&M
Zielony sweter 2w1
Mokasyny Schuh
Niedziela i Wtorek
Czarne jeansy H&M
Szary sweter w kropki GAP
Mokasyny Schuh
Poniedziałek
Jeansowa spódnica
Granatowy cardigan Dunnes Store
Koszulka w paski Dunnes Store
Mokasyny Schuh
Czwartek
Jeansowa spódnica
Zielony sweter 2w1
Botki Schuh
Piątek
Jeansowa spódnica
Szary sweter w kropki GAP
Botki Schuh
Tydzień 6 już się zaczął i wybrałam do niego parę ,,nowych rzeczy'', aby wg mojego postanowienie dać im szansę wszystkim rzeczą. Przyznam się szczerze, że jest to trudne do osiągnięcia bo sa rzeczy które lubię bardziej i mniej. Są też rzeczy które jeszcze się nie nadają na ta pogodę i chyba warto byłoby je odłożyć do pudła sezonowe (koszulki z rękawem 3/4, tuniki bawełniane itp.
W tym tygodniu mam zaplanowane nietypowe dwie rzeczy. Mam review w pracy oraz przez trzy dni będę pracować wieczorami na planningu, czyli pół dnia w domu, pól w pracy i do łóżka.
Tydzień 6
Szare eleganckie spodnie Zara - mój nowy nabytek, jedyne co musiałam w nich zrobić to zaszyć kieszenie, gdyż słynę z ciągłego trzymania rąk w kieszeniach i ich wypychania. Są dosyć obcisłe, ale rozciągliwe, ale miałam nadzieje jeszcze odrobinkę schudnąć - przez grypę to stało się szybciej niż myślałam.
Brązowa marynarka Mexx - mam ją od paru lat, kupiłam ją w jakimś secound handzie we Wrocławiu za grosze. Nawet nie wiedziałam wtedy, że jest to całkiem droga sieciówka :) Były to jedne z lepiej wydanych pieniędzy, jest miękka i lekko rozciągliwa mogę w niej siedzieć caaały dzień.
Beżowa spódnica Kappahl – typowa bezowa safari, na górze lekko marszczona z kieszeniami. Ona również jakiś czas temu została poddana zwężaniu. Była już parokrotnie w zestawach w tygodniu 1 oraz 2 Klik Klik
Szary cardigan New Look - Mój nowy nabytek, biały sweter Dunnes Stores niestety nie wygląda już za dobrze. Szczerze to nie lubię ubrań z New Look za słabą jakość, ale skład oraz materiał tego wydaje mi się całkiem dobry, do tego 8euro to nie majątek.
Biała koszula Amisu New Yorker - jest ze mną już od grudnia, ale rzadko w niej chodzę. U mnie w pracy nikt nie ubiera się za elegancko więc biała koszula na razie leży i czeka na cieplejsze dni, aby nosić ją samą.
Szary cardigan Bershka - już po raz drugi na blogu. Do dziś dzień nie wiem czemu tak mocno wzbraniałam się przed długimi swetrami. Był już parę razy na blogu Klik Klik
Całuski!
K.